piątek, 21 lutego 2014

Czas na stosik







Malutki stos nazbierał mi się od grudnia. Promocje, prezenty. Od miesiąca kupuję ebooki, jest tyle nowości że od przesyłek na Islandię zbankrutowałabym jak nic, ale jak to ja,  już pozamawiałam parę książek, które grzecznie czekają u babci na jakąś większą paczkę. 




Wydawnictwo Znak robi ostatnio bardzo fajne promocje, zaglądaliście już ? 
Ja się połasiłam na serie Pretty Little Liars, Idealnie Dobrani recenzja tutaj, na książki Pani Anny Ficner-Ogonowskiej już od dawna miałam ochotę, a "słodka" seria po prostu wpadła mi do koszyka, upss.



W moje urodziny, moja siostra dała mi swoją kartę kredytową i powiedziała żebym wybrała sobie jakieś książki, padło na Grę o Tron i Kuchnię filmową.
Pod choinką znalazłam trylogię Dotyk Crossa. 
W Reykjaviku do islandzkiej księgarni zaczęli sprowadzać polskie książki, w której moi rodzice wzięli dla mnie 1001 filmów i przy okazji angielską książkę The Perks of being Wallflower. 






wtorek, 18 lutego 2014

Nina Reichter - Ostatnia Spowiedź Tom 1



Pytasz, dlaczego płaczę? Nie pytaj. Popatrz w moje oczy. A jeśli zobaczysz tam siebie, po prostu odejdź.  

 

 

Bradin Rothfeld jest dziewiętnastoletnim rockmanem. Kobiety w całej Europie wzdychają do jego brązowych oczu i cudownej, niemal dziewczęcej urody. Wracając z trasy koncertowej Brade spóźnia się na przesiadkę i spędza noc na opustoszałym lotnisku. Jeszcze nie wie, że będzie to najdziwniejsza noc w jego życiu. Spotyka wtedy Ally Hanningan. Tajemniczą Amerykankę, która go nie rozpoznaje. Spędzają ze sobą kilka magicznych, niezapomnianych godzin. A późnej wspaniała noc się kończy.



Z Ostatnią Spowiedzią zapoznałam się na swoim czytniku, miałam okropną jakość ebooka, ale przetrwałam do końca. 
Nie pamiętam już kiedy ostatni raz przez książkę zarywałam noce i na pewno nie spodziewałam się że tak będzie właśnie z ta książka. 

Bradin Rothfeld jest dziewiętnastoletnim rockmanem który odnosi sukcesy wraz ze swoim zespołem. Kobiety szaleją na jego punkcie, ludzie rozpoznają go na ulicy, a brukowce stale o nim piszą. Wracając z trasy koncertowej Brade spóźnia się na przesiadkę i spędza noc na opustoszałym lotnisku gdzie poznaję Ally, która nie tylko nie wie kim On jest, ale która krytykuję jego torbę od Prady, po czym mile spędzają noc, rozmawiając. 

Po paru dniach ku wielkiemu zdziwieniu dziewczynie, dostaję sms od Bradina i tak rozpoczyna się ich zażyła znajomość. Ale czy może być z tego coś więcej niż przyjaźń, skoro Ali jest w trudnym związku z mężczyzną o 10 lat od niej starszym, a Bradin nie wyjawia jej o sobie prawdy ?


Po zaskakujących recenzjach i po wysokiej ocenie na portalu lubimyczytać, postanowiłam zapoznać się z książką Pani Niny Reichter, nie spodziewałam się że będzie to jedna z lepszych książek jakie przeczytałam. 
Co najbardziej mi się podobało ? Myśli, tak piękne że aż dech zapierało mi w piersi. Playlista, muzyka do danej chwili które mają nam towarzyszyć, jako że większość z nich znałam, nuciłam sobie pod nosem i na koniec... Bracia Rothfeld. Cudowni. Śmieszni. Czuli. Pokochałam obu i nie mogę się zdecydować którego wolę bardziej. 
Od drugiej połowy książki płakałam, a raczej ryczałam jak dziecko, momentami nie mogłam złapać oddechu, w końcu moja siostra stwierdziła że choruje od książek, haha.

Ostatnia książka która wprowadziła mnie w taki stan, hmm.. Były to chyba Igrzyska Śmierci, dwa lata temu. 
Jestem pewna że powrócę do niej tylko że już w wersji papierowej. Jako że koniec książki cały czas przeżywam i ciężko mi się na czymkolwiek skupić, tak o to zostawiam Was i biegnę ściągać kontynuację. 




To trochę tak, jakbyś zakręcił pozytywką. Nie możesz jej zatrzymać, bo zgrzytnie i wyda nieprzyjemny dźwięk. Moje życie to jeden długi nieprzyjemny dźwięk. Jednak pierwszy raz myślę, że to, co teraz mam, zagra płynnie do końca. Więc chyba muszę doczekać do melodii.



Miłość, która nigdy się nie powtórzy, bo nie ma najmniejszej szansy na powtórzenie rzeczy tworzących zupełność.



Nie pokazałeś mi dziś gwiazd Brade... tylko wiarę...



Nawet, gdy doskonale o tym wiesz, przychodzą momentym w których jeszcze boleśniej zdajesz sobie z tego sprawę.To był właśnie jeden z nich. Smutny i żałosny moment, w którym widzisz że znajdujesz się w sytuacji bez wyjścia i popełniasz błędy.





 A to jedna z piosenek z książki. Moja ulubiona <3








seria/cykl wydawniczy: Ostatnia spowiedź tom 1
wydawnictwo: Novea Resc s.c.
kategoria: młodzieżowa, romans 
data wydania: 15 listopada 2012
liczba stron: 380


Ocena - 10/10




 


niedziela, 16 lutego 2014

Zoe Marriott - Królestwo łabędzi


Przyjmowałam jej słowa jak spękana ziemia chłonie pierwsze deszczowe krople,wciąż niezaspokojona.


Aleksandra i jej bracia wiodą beztroskie życie na królewskim dworze swojego ojca. Jednak rodzinna sielanka pryska nagle, gdy królowa ginie z łap okrutnej bestii, a król powtórnie się żeni – z kobietą, która nienawidzi pasierbów. Po nieudanej próbie odkrycia mrocznych tajemnic macochy Aleksandra zostaje wywieziona do ponurej krainy Midland, jej bracia zaś wygnani z Królestwa. Aby odmienić zły los i odzyskać braci, Aleksandra musi odnaleźć w sobie niezwykłą moc, którą czerpie z sił przyrody. Pomocny okaże się także tajemniczy książę Gabriel, z którym dziewczynę połączy gorące uczucie.



"- Nudzi mi się !" powiedziałam na lekcji biologii-turystycznej (która naprawdę jest nudna !) do swojej siostry, która odpowiedziała żebym sobie poczytała, albo pograła w Flappy Bird ( tak, ta gra opanowała też całą Islandię ).  Akurat tego pięknego dnia, spakowałam do toby czytnik, którego od bardzo dawna nie używałam i przeglądając e-booki na nim, natknęłam się na Królestwo Łabędzi - Zoi Marriott. Niech będzie, powiedziałam. Piękna okładka i zachęcający opis. 

Aleksandra razem z braćmi, wiodą spokojne życie na królewskim dworze. 
Dziewczyna posiada magiczne moce, których uczy ją matka. Niestety królowa zostaje zamordowana, król żeni się z inną kobietą, która rzuciła urok na wszystkich poddanych, a także na samego króla, jej bracia zniknęli, a Ona sama zostaje wywieziona do krainy Midland, gdzie mieszka jej ciotka.
Aleksandra już pierwszej nocy wymyka się z domu ciotki i udaję się na plażę, gdzie spotyka tajemniczego Gabriela, z którym rozmawia wiele godzin. Spotykają się tak co wieczór, dopóki Gabriel nie wyjeżdża, a Aleksandra zostaję zmuszona do powrotu do swojego królestwa.

Królestwo Łabędzi, jest książką pełną magii, miłości, wiary i nadziei. Autorka zaczerpnęła pomysł ze znanej baśni Andersona "Dzikie Łabędzie", przyznaję bez bicia, że sama mało co, pamiętam z tej historii. Książka urzekła mnie swoją magią. Napisana jest łatwym, młodzieżowym językiem, co sprawia że czyta się ją bardzo szybko. 






 Czułam, jakby w moim sercu coś się poruszyło i wyszeptało moje imię, a kiedy spojrzałam na moje dłonie,zaciśnięte w jej rękach, w moich żyłach odkryłam pulsującą tajemną moc.


W każdej opowieści występuje ktoś taki jak ja. Postać drugoplanowa, ledwie dostrzegalna przez głównych bohaterów akcji. Niechciane dziecko, bez niezwykłych talentów. Jak wróbel wśród łabędzi.











seria/cykl wydawniczy: Poza czasem
wydawnictwo: Wydawnictwo Egmont
kategoria: młodzieżowa, fantastyka 
data wydania: 6 marca 2013
liczba stron: 264


Ocena - 7/10




piątek, 14 lutego 2014

13. C.J. Daugherty - Zagrożeni



- Czyli wszystko chcesz zrobić sama, a ja jestem tylko przeszkodą,tak? - Zgromił ją wzrokiem odgarniając włosy z czoła - Wiesz co? Wciąż nie przestałaś uciekać.Tylko nie zdajesz sobie z tego nawet sprawy.


Akademia Cimmeria stała się dla Allie czymś więcej niż szkołą – była jej schronieniem. Jednak grupa ludzi powiązanych z rodziną dziewczyny próbuje zniszczyć wszystko to, co dla Allie ważne. Co gorsza, ktoś blisko związany z uczniami Cimmerii dopuścił się zdrady i wszystkich opanowuje paranoja. W obawie przed atakiem Nathaniela wybuchają wewnętrzne walki. Jednak to nie uderzenia z zewnątrz należy się obawiać…




Książka rozpoczyna się osiem tygodni od zakończenia drugiego tomu, czyli "Dziedzictwa". Po śmierci przyjaciółki, Allie odgradza się od nauczycieli i znajomych i postanawia na własną rękę wymierzyć sprawiedliwość. Jednak po rozmowie ze swoją babką Lucindą, która stawia dziewczynie pewne warunki, Allie wraca do życia, do przyjaciół, ale komu może zaufać ?


Z wielką niecierpliwością czekałam na kontynuację Dziedzictwa, po poprzednich tomach zostałam z tyloma pytaniami, bez odpowiedzi i od tamtego czasu chodziłam z głową pełną Nathaniela, Allie, Cartera i Sylvaina. 

 Więc kiedy 5 lutego książka weszła do księgarń, byłam trochę podłamana że od razu nie mogę jej mieć, ze względu na to że mieszkam z zagranicą, ale znalazłam ebooka, którego tego dnia wrzucił Woblink (uratowaliście mi życie). 
Książkę czyta się bardzo szybko, Pani Daugherty zrobiła wszystko abyśmy ani przez chwilę się nie nudzili. Sytuacja między chłopakami i Allie, no cóż, po tej części z całą pewnością będziemy mieli pewien niedosyt.
 Z niecierpliwością czekam na czwartą część  która w Stanach będzie miała premierę 5 czerwca.





Nie chciała go pocałować. Nie pamiętała nawet, jak to się stało. Po prostu ich usta nagle się zetknęły i znalazła się w jego objęciach.


Chciała zapomnieć w jego ramionach o wszystkim, co się wydarzyło, a nawet o tym, gdzie byli w tej chwili i dlaczego. Tak bardzo tego potrzebowała. Chciała, żeby ktoś jej pragnął. Marzyła, by nie myśleć o niczym i być najważniejszą osobą w czyimś życiu, choćby tylko przez kilka minut.








seria/cykl wydawniczy: Wybrani tom 3
wydawnictwo: Wydawnictwo Otwarte
kategoria: młodzieżowa, 
data wydania: 5 luty 2014
liczba stron: 384


Ocena - 8/10