poniedziałek, 26 maja 2014

Kiera Cass - Rywalki




Dla trzydziestu pięciu dziewcząt Eliminacje są szansą ich życia. To dzięki nim mają szansę uciec z ponurej rzeczywistości. Ze świata, w którym panują kastowe podziały, wprost do pałacu, w którym będą spełniane ich życzenia. Z miejsca, gdzie głód i choroby są na porządku dziennym, do krainy jedwabi i klejnotów. Celem Eliminacji jest wyłonienie żony dla czarującego i przystojnego księcia Maxona. Każda dziewczyna marzy o tym, by zostać Wybraną. Każda poza Americą Singer. Dla Ameriki Eliminacje to koszmar. Oznacza konieczność rozstania z Aspenem – jej sekretną miłością i opuszczenie domu. A wszystko tylko po to, by wziąć udział w morderczym wyścigu o koronę, której wcale nie pragnie. Jednak gdy spotyka Maxona, który naprawdę przypomina księcia z bajki, America zaczyna zadawać sobie pytanie, czy naprawdę chce za wszelką cenę opuścić pałac. Być może życie o jakim marzyła wcale nie jest lepsze niż to, którego nawet nie chciała sobie wyobrazić…




Jeśli twoje życie naprawdę stanęło na głowie, to znaczy, że ona musi gdzieś tu być. Prawdziwa miłość zwykle jest okropnie niewygodna.


America Singer nie jest taka jak reszta dziewczyn. Nie pragnie zostać księżniczką, nie chcę brać udziału w eliminacjach i nie chcę walczyć z innymi dziewczynami o względy księcia i o koronę.

America ma już swojego ukochanego i nie chcę się z nim rozstawać. Aspen jednak nalega aby dziewczyna zgłosiła się do eliminacji, to by oznaczało lepsze życie dla niej i dla jej rodziny. 
Kiedy America dostaję się do zamku, nic nie jest tak jak miało być. 


Potem zniknął w nocy. I ponieważ ten kraj jest, jaki jest, z powodu tych wszystkich reguł, które trzymały nas w ukryciu, nie mogłam nawet za nim zawołać. Nie mogłam mu powiedzieć, że go kocham. Ostatni raz.




 Kiedy po raz pierwszy zobaczyłam zapowiedź Rywalek, wiedziałam że szybko wpadnie w moje łapska. 
Uwielbiam wszystko co związane z baśniami,  zamkami, królewiczami, księżniczkami, szlachtą i tym podobnym. Czy to książka, czy film, czy nawet bajka.
Liczyłam na przyjemne chwile z książką i się nie rozczarowałam. 
Książe Maxon trafia do moich książkowych ulubieńców, który jest taki jak na prawdziwego księcia przystało. Kulturalny, inteligentny, miły i przystojny. 
Polubiłyśmy się także z Americą i myślę że z czasem jak będą wychodziły kolejne części, zostaniemy dobrymi przyjaciółkami. 











seria/cykl wydawniczy: Selekcja tom 1
wydawnictwo: Jaguar
kategoria: literatura młodzieżowa
data wydania: 5 luty 2014
liczba stron: 336


Ocena - 9/10